Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Opowiadanie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 15:02, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- Powiedz, kto ci coś zrobił, a go znajdę i mu dołożę... - powiedział Draco, podchodząc do niej i położył dłoń na jej ramieniu - nikt nie będzie wyrządzał krzywdy mojej kobiecie - dodał walecznie, odwracając ją do siebie i podniósł jej podbródek tak, że musiała spojrzeć na niego.
Nie potrafiła już wytrzymać i z jej ust szeptem wysunęło się nazwisko "Potter", widziała tylko jak wściekły Draco wypada z dormitorium jak oparzony.
- Diable! - wrzasnął, widząc przyjaciela na sofie w pokoju wspólnym, jak zabawiał się z jakąś rok młodszą ślizgonką - Diable! - warknął po raz kolejny i złapał go za szaty, wyciągając z lochów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 15:09, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- Zaraz do ciebie wrócę, maleńka! - wykrzyknął Diabeł i puścił oczko dziewczynie - o co ci chodzi, Dracze? Zabić kogoś chcesz czy co, bo wyglądasz jakbyś szykował się do masowego mordu!
- Tak, zabiję,a a tym kimś będzie nie kto inny jak... Potter, stój ty mamuci placku, musimy pogadać! - warknął Malfoy, i jako, że jest słownym człowiekiem - walnął z pięści zaskoczonemu Potterowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 16:05, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Potterowi włosy stanęły dęba on sam się zgarbił uderzając kopytem... przepraszam nogą o posadzkę a z jego uszu buchała para, patrzył na nich wściekle czerwonymi oczami.
- Ty wypierdku Godryka! - warknął Potter próbując uderzyć blondyna i wymachiwał rękami, w wyniku czego zaplątał się w nich i upadł. Ślizgoni widząc to śmiali się, łapiąc za brzuchy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 18:30, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Smoku, chciał mu znowu dołożyć, gdy przed nim stanęła zdyszana Hermiona.
- Draco przestań - położyła mu rękę na piersi, zasłaniając Pottera. - Może i zawiodłam się na ludziach, ale ja jestem inna kiedyś się z nim przyjaźniłam. Diabeł pomóż mi, uspokój go jakoś, bo zaraz się rzuci na Pottera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 19:16, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Jedno zaklęcie i spokojnie przetransportowali go do jego dormitorium.
-Po prostu chciałem, by miał za swoje - powiedział bojowo Draco, czując wzrok Hermiony na sobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 19:47, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- Dzięki, ale najlepiej to już zostawić za sobą, nie chce mieć jeszcze na sumieniu waszego szlabanu.
- O nas się nie martw słońce, lepiej powiedź nam co on ci zrobił - złapał ją w pasie i prowadził w kierunku Pokoju Wspólnego ślizgonów.
- Uważałam ich za przyjaciół, a Harry kazał mi wybierać albo oni, albo ty, wy..wy..wybrałam ciebie, bo ty nie stawiałeś mi takich warunków - obydwoje przedstawiciele płci męskiej ze zdziwieniem popatrzyli na dziewczynę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 20:32, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Chłopak tylko ją objął, mocno do siebie tuląc i dał Zabiniemu subtelny znak, by się ulotnił.
- To musiało być dla ciebie ciężkie - szepnął, zakładając jej kosmyk włosów za ucho i wziął ją na ręce niosąc na swoje łóżko. - Prześpij się, dobrze ci to zrobi... - dodał, okrywając ją, a sam usiadł w fotelu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 21:24, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Chciała zaprotestować, ale tylko gdy położyła głowę na poduszce poczuła jak ciążą jej powieki, po chwili odpłynęła do krainy morfeusza. Draco nalał sobie whisky i zaczął ją powoli sączyć przyglądając się drobnej postaci śpiącej w jego łóżku. W jego głowie kłębiło się tysiące myśli...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 21:36, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Po chwili do jego uszu dobiegło ciche pukanie, więc ruszył się z fotela i poszedł otworzyć. Za drzwiami zobaczył Diabła, który trzymał butelkę jakiegoś, fajnie przezroczystego napoju z dziwną nazwą, której nawet nie próbował, oczywiście chłopak w drugiej ręce pokazywał zwykłe karty, Draco od razu się rozchmurzył i wpuścił przyjaciela.
- Dzięki, że nie zatrzasnąłeś mi drzwi przed nosem - uśmiechnął się Blaise,a a Malfoy w odpowiedzi również się uśmiechnął właśnie zaczęła się kameralna, cicha zabawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 21:54, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Blaise popatrzył na łóżko, gdzie spała gryfonka, siadając na fotelu zwrócił się do przyjaciela.
- Stary o co w tym wszystkim biega, co łączy ciebie i Granger?
- Nie mam zielonego pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, zanim przyszedłeś próbowałem sobie jakoś to poukładać w głowie ale nic z tego mi się wyszło, dawaj te karty, tylko uważaj by nie obudzić Granger


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 22:14, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- Bo wiesz, na moje oko to tobie na niej zależy - czarnoskóry spojrzał na przyjaciela uważnie - z pewnością traktujesz ją inaczej nie, jak resztę dziewczyn, z którymi się spotykałeś.
- Bo ona jest inna - mruknął cicho Draco i przygasił bardziej światło, by nie było widać jego rumieńców.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 22:30, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- Ty po prostu nie chcesz sam przed sobą tego przyznać.
- A co ja mam niby przyznać, laska jak to laska... - żaden z nich nie wiedział, że dziewczyna się przebudziła i od dłuższego czasu przysłuchuje się ich rozmowie, niechcąco poruszając się odkryła się. Usłyszała jak chłopak po cichu wstaje i podchodzi do łóżka by ją przykryć dlatego szybko zamknęła oczy udając, że śpi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 22:54, 21 Kwi 2011    Temat postu:

-Oj no Zabini, nie patrz tak na mnie! Cholerna Bestio, ty ze mnie wszystko wyciągniesz - oburzył się, krzycząc szeptem i odszedł od łóżka - tak zależy mi, jak cholera zależy, zadowolony? - mruknął zawstydzony. Podszedł do barku, wyjmując butelkę z whisky i dwie szklanki, po czym nalał i sobie, i przyjacielowi, wypijając jednym haustem swoją porcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Czw 23:00, 21 Kwi 2011    Temat postu:

- No to wpadłeś jak śliwka w kompot.
- Na łeb ci padło, czy za dużo wypiłeś, jaka śliwka, jaki kompot?
- Oj pajacu jeden tak się mówi, takie przysłowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 23:30, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Niedługo potem Blaise wyszedł, a Draco podszedł do okna i oparł się o parapet z ciężkim westchnieniem. Chwilę później wstała Hermiona i podeszła do niego na palcach, po czym objęła go, opierając brodę o jego bark.
- Słyszałam waszą rozmowę... - szepnęła cichutko, czekając na jego reakcję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 15 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin