Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[Z] [K] Pamiętnik.
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Gryzmoły / Proza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 22:36, 10 Lip 2011    Temat postu: [Z] [K] Pamiętnik.

To na początek powiem kilka słów. Jest to coś dziwnego, innego(?) - wy oceńcie - co wpadło mi do głowy w ciągu chwili. Pomysł mi się nawet podoba. Części będzie siedem, może osiem, to jeszcze nie jest ustalone. Może i są krótkie, ale takie mają być ;)
I to chyba będzie na tyle.

***


Kartka stu pięćdziesiąta.

Pamiętam doskonale. Był to szósty rok nauki w szkole magii i czarodziejstwa. Cały czas chodziłeś, jak struty, już bez swoich odwiecznych przyjaciół. Wtedy nie było wielkiej Trójcy Slitherinu, byłeś tylko ty. Samotny. Co dzień widziałam to przerażenie w twoich szarych oczach, ale nie zrobiłam nic. Kompletnie nic, co mogłoby Ci pomóc. Nie skinęłam dłonią, bo byłeś... Byłeś po prostu sobą, Malfoyem. Tym wrednym, cynicznym arystokratą. Z perspektywy czasu widzę, że nie nauczono Cię być innym. Nie pokazano Ci, jak być człowiekiem, kazano być ci tym podłym i wyrachowanym, tylko po to, by wykorzystać to do swoich celów. Żal mi tego człowieka, który tkwi pod skorupą zwykłego drania. Wierzę, że on tam nadal jest, tak jak wtedy, w szóstej klasie, gdy miotałeś się pomiędzy tym, co masz zrobić, a tym co powinieneś. To, co czułeś, kłóciło się z tym, co Ci nakazywano. Twoje człowieczeństwo stało naprzeciw okrucieństwa, które na tobie wymuszano, kto wygrał? Nikt. Stchórzyłeś Draco, oboje to wiemy. Wolałeś się poddać. Co prawda, wszyscy wiedzą, że nigdy nie byłeś ani odważny, ani szlachetny. Zawsze dbałeś o własny tyłek. Zawsze ty uciekałeś pierwszy i nie chodzi mi o to, kto szybciej biegał. Wiesz, co najbardziej mnie w tym wszystkim bawi? Próbowałeś zabić się w najprostszy i jak pewnie byś to kiedyś ujął „najbardziej parszywy”, mugolski sposób – w łazience prefektów podciąłeś sobie żyły. Właśnie tak, Draco – tak robią mugole, ludzie, którymi gardzisz od urodzenia. Dokładnie pamiętam widok Łazienki Prefektów z krwistej czerwieni. Dosłownie krwistej. Na samym środku byłeś Ty. Bledszy niż zwykle. Dało się tak w ogóle? Nie mam pojęcia, ale takie odniosłam wtedy wrażenie. Było grubo po północy, a mój krzyk obudził prawie pół szkoły. Jestem jedynie dumna z tego, że nie dałam ci umrzeć.
Wiesz? Przychodzę tu, do ciebie niemal codziennie. Nie z własnej woli, ale nie żeby mi to przeszkadzało. Opiekuję się tobą od dobrych trzech lat. Twoja matka to bardzo miła kobieta, wiesz? Nawet się z nią zaprzyjaźniłam. Przychodzi tu codziennie i zawsze przynosi po jednej, czekoladowej żabie. Zawsze powtarza, że bardzo je lubisz. Niezjedzone, w końcu uciekają. Wydaje mi się, że już dawno straciła nadzieję, że się wybudzisz, ale nie opuściła jeszcze żadnego dnia. Twojego ojca nie widziałam tu ani razu, zanim dołączyłam do zespołu uzdrowicieli św. Munga też podobno tu nie zawitał. Wielki Lucjusz Malfoy, to zawsze on był twoim idolem, wzorem do naśladowania, ale czy zainteresował się tobą chodź trochę? Być może mam zbyt mało informacji, by go oceniać, ale mówię, o tym, co widzę. A raczej, o tym, czego nie widzę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ms_Riddle dnia Sob 14:51, 03 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shine24
'Zgwałcony charłak



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 9:24, 11 Lip 2011    Temat postu:

To jest świetne!!!
Nie mogę się doczekać kiedy dodasz kolejną część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.



Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:47, 11 Lip 2011    Temat postu:

Ahh, love it.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Porcelanka
'Zgwałcony charłak



Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:02, 11 Lip 2011    Temat postu:

Zakochałam się *__*
Chcę wiecej ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 13:17, 11 Lip 2011    Temat postu:

a ja będę wredna i powiem wam, że mam napisaną kolejną część, ale musicie na nią trochę poczekać ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 15:10, 11 Lip 2011    Temat postu:

Ms_Riddle! Moja krew! Bądź wredna i zła! Nie daj się innym <3

Co do "kartki z pamiętnika" - Nieźle. W domysłach wiem, ze to pisze Granger, która została uzdrowicielką. Z Luckiem na szubienicę! A cb na pierwsze miejsce w rankingu "najlepszych i najzdolniejszych" - bravissimo <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 16:30, 11 Lip 2011    Temat postu:

Mew...? Ty masz gorączkę, czy może gdzieś kiedyś przypadkiem uderzyłaś się w głowę i już tego nie pamiętasz, albo Voldzio ci we łbie miesza, a może uciekłaś ze św. Munga z oddziału zamkniętego...? Ja najlepsza i najzdolniejsza? Bój się Merlina, kobito.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 18:50, 11 Lip 2011    Temat postu:

Nie wolno się wypierać, gdy Mew chwali. Mew lubić dobre "stworki" i Mew być w dobrym humorze. Mew widzieć gdzieś w oddali własnego Wena. Mew ponownie gratulować Ms_Riddle talentu <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 18:54, 11 Lip 2011    Temat postu:

ździebełko talentu mam, ale miano najzdolniejszej to mi się z pewnością nie należy, są lepsze osoby tutaj ode mnie ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 16:28, 16 Lip 2011    Temat postu:

Kartka kolejna. Odleżała swoje i teraz po trzeźwym spojrzeniu na to mogę z czystym(?) sumieniem to wstawić.

***

Kartka trzysta dwudziesta czwarta.

Wiesz, jak często zastanawiam się, jaką miałbyś minę, gdybyś się obudził? Tak bardzo chciałabym ją zobaczyć, ale jestem realistką. Już przestałam w to wierzyć, no bo jak? Jak wierzyć, że człowiek, który leży w śpiączce od ponad pół dekady, nagle się wybudzi? Nie wiem, po co jeszcze to piszę i dlaczego kieruję te słowa do Ciebie, pomimo że i tak tego nigdy nie przeczytasz. Kiedyś, jak dopiero, co zaczęłam tu pracować, wierzyłam w to. Jeszcze. Teraz nie wiem, być może gdzieś tam, podświadomie nadal pragnę spojrzeć Ci w oczy, być może to tylko rutyna, a być może zwykła głupota. Znów siedzę przy Twoim łóżku, patrząc, jak twoja licha, blada klatka piersiowa miarowo unosi się do góry i znów mam na kolanach czarny, zwykły zeszyt.
Nie wyglądasz już, jak chłopiec, wiesz? Twoje, niegdyś, delikatne rysy twarzy znacznie się zaostrzyły. Jasna skóra opina, wystające kości policzkowe, oblewając twarz delikatnym rumieńcem. Jasne, niemal białe włosy, przydługą grzywką opadają na twoje czoło. Pewnie gdyby nie to, że tu leżysz, byłbyś jak twój ojciec. Ważny, dumny, wzrok utkwiony w dali, tajemniczy uśmiech na ustach i wysoko zadarty nos, który przysłaniałby ci resztę świata. Jednak nie oszukujmy się, mimo wszystko dziewczyny, kobiety lgnęłyby do ciebie jak magnes. W Hogwarcie też tak było, ale ty, jak to ty. Nigdy poświęcałeś im uwagi. W sumie to mogę przyznać Ci rację, z jakiego powodu miałbyś szukać kogoś gorszego od ciebie. Mimo że nikt nigdy tego nie powiedział, Draco, jesteś narcyzem. Ja to wiem i ty to wiesz, ale ciii... Nie martw się, reszta dziewcząt się nie dowie, a zresztą w obecnej sytuacji to i tak chyba nie ma większego znaczenia, bo życie zrobiło Ci przymusowe wakacje. Pytanie tylko, czy jest bilet w powrotną stronę?
Żal mi Cię, Draco. Może lepiej, gdybyś odszedł, tam do lepszego świata zamiast miotać się pomiędzy nimi dwoma. Nie umarłeś, żyjesz, ale też trudno nazwać to życiem. Egzystujesz, ale nie można nazwać tego, nijak inaczej niż wegetacją. Stałeś się rośliną, a może żywym kamieniem. Może twoje serce przepompowało swój kamień do reszty ciała? Twoja wskazówka nadal tyka i choć mam wrażenie, że już zaraz powinien nastąpić koniec to jednak nie okrążyła ona całej tarczy i nadal tu jesteś. Czysto fizycznie, ale jednak. Twoje dłonie są nadal ciepłe, pomimo chłodu bijącego z twojej twarzy. Nie ma już tam jedynie tej twojej, sławetnej pogardy. Dracon Lucjusz Malfoy, osoba gardząca wszystkimi, poza samym sobą. Narcystyczny książę Slitherynu. Czarny książę, pomimo że wygląd sugeruje zupełnie kogo innego, to Czart popycha go swym ogonem. I w tym twoje największe niebezpieczeństwo, Czarny Książę. Tak to znakomite określenie, bo jak wiadomo, diabelskie oblicze, chodzi w parze z anielską urodą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.



Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:39, 16 Lip 2011    Temat postu:

To bardzo... Cóż, napawa do refleksji. Bardzo podoba mi się określenie "Czarny Książę".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 2:10, 17 Lip 2011    Temat postu:

Tekst "życie zrobiło Ci przymusowe wakacje. Pytanie tylko, czy jest bilet w powrotną stronę? " jest chyba jednym świetnym, jaki do tej chwili słyszałam.
Ogarnia mnie taka... zaduma? oO'
Ale i tak ślicznie napisane ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pią 13:32, 29 Lip 2011    Temat postu:

Och, to jest piękne... Daj więcej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 13:38, 29 Lip 2011    Temat postu:

ostatnio byłam zajęta pisaniem czegoś innego, tak więc na razie trochę muszę odpocząć ;p ale nie długo się za to zabiorę ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pią 13:40, 29 Lip 2011    Temat postu:

Dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Gryzmoły / Proza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin