Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Opowiadanie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 86, 87, 88  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 11:37, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Granger westchnęła.
- Gin, już nic nie jest normalne, o ile kiedykolwiek było. Wiesz, może że Haryy kazał mi wybierać? Albo wy, albo mój Draco, wybór był prosty...
- Ale... - Ruda zrobiła smutną minkę, a Granger ją przytuliła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 15:15, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Mówię jak najbardziej szczerze - odparła Hermiona - bo, jakby im zależało na naszej przyjaźni to nie stawialiby mnie w takiej sytuacji, zresztą Draco jest w rzeczywistości dużo ciekawszym człowiekiem niż się wydaje, ale pod warunkiem, że ci zaufa - powiedziała Hermiona - i go kocham - Hermiona spojrzała uważnie na rudą.
- Malfoy i miłość, Hermiona w co ty się pakujesz - westchnęła Ginny.
- I to właśnie są stereotypy - mruknęła starsza - a ty pasowałabyś do Zabiniego - uśmiechnęła się - no serio - dodała, widząc oburzone spojrzenie rudej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Sob 20:06, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Chyba ci słoneczko dogrzał, ja i ten ciemny orangutan, który non stop prowadza się z inna laską. - w głosie najmłodszej latorośli państwa Weasley Hermiona usłyszała kpinę.
- Zabini jest całkiem zabawny, jak byś widziała jakie przedstawienie zrobili z Draco wczoraj, popłakałam się ze śmiechu - na samo wspomnienie na jej ustach pojawił się szeroki uśmiech - a co do Draco, to chciałabym byś go poznała bliżej, w końcu jako mój świadek i przyjaciółka powinnaś zmienić zdanie o moim przyszłym mężu. Z tego co wiem, to o 18 będą na stadionie, po treningu jak zawsze zostanie z Blaisem jeszcze na godzinę więc prawie jak załatwimy wszystkie sprawy powinni kończyć więc pójdziemy tam do nich - słysząc to Ginevra skrzywiła się, ale pod presją pytającego wzroku Hermiony skinęła prawie niezauważalnie głową na znak zgody


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 21:00, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Gdy załatwiły wszystkie sprawy szybko popędziły na stadion, gdzie właśnie dwóch ślizgonów ćwiczyło przed najbliższym meczem, a w rzeczywistości to głównie się wygłupiali, Draco widząc swoją narzeczoną szybko wylądował i przytulił Hermionę, czule całując na przywitanie, zupełnie nie przejął się obecnością Weasley.
- Nie jesteśmy sami - roześmiała się dziewczyna - oficjalnie przedstawiam ci moją przyjaciółkę i świadka na ślubie Ginny Weasly.
Nim Draco zaczął coś odpowiedzieć przed nimi nie wiadomo skąd wyrósł Zabini, kłaniając się rudej i wziął jej dłoń w swoją po czym delikatnie musnął, zmysłowo szepcąc swoje imię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 21:30, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Młoda Weasley, jeszcze bardziej się skrzywiła, jednocześnie patrząc zimno na oby dwóch ślizgonów, co jak co, ale nie pozwoli się omotać.
- Bez zbędnej obłudny, Zabini, wiem doskonale jak się nazywasz i niestety, wiem też, ile panienek już zaliczyłeś, to przykre wiesz? - spytała z ironią Ginny, a Hermiona wraz z Draco odsunęli się nieznacznie, bo przecież takie dyskusje lepiej ogląda się z daleka.
- O jejku jejku, i co teraz mały rudzielcu, pójdziesz do wielkiego brata i naskarżysz mu na mnie, uwaga, bo się boję - sarknął Diabeł, ale Malfoy widział, że on się świetnie bawi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 22:06, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Może i jestem niska, ale swoje sprawy załatwiam sama wielki, okropny gorylu! - oburzyła się ruda, a Zabini dalej się z nią droczył.

- Nie sądzisz, że oni by do siebie pasowali - spojrzała na Dracona z szerokim uśmiechem i wytarła jego ubłocony policzek.
- Chcesz bawić się w swatkę - roześmiał się chłopak - oj mała, mała, jeżeli oni się zejdą to przefarbuje włosy na różowo - zakpił blondyn - każdy, ale nie Blaise - zarzekł się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Sob 22:15, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Trzymam cię za słowo, ma to być wściekły róż - w myślach już widziała swojego męża w tym jakże "cudownym" kolorze.
- Nie ma sprawy złotko, to i tak się nie uda - rozbawiony patrzył na swojego przyjaciela droczącego się z rudą - co do światków, to nie wiem czy ci mówiłem ale Diabeł zgodził się zostać moim światkiem.
- To tym lepiej dla mnie - uśmiechnęła się tajemniczo - Ginny, Blaise przestańcie się droczyć i chodźcie - machnęła na nich ręką - wam chłopaki przyda się prysznic, a potem pogadamy - zdziwieni popatrzyli na nią - no co Gin musi poznać mojego przyszłego męża, a zarazem zapoznać się z świadkiem, a zarazem drużbą Dracona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 22:30, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Draco tylko pokręcił głową z rozbawieniem i po chwili nie było ich widać.
- Teraz będziecie spędzać ze sobą sporo czasu - spojrzała na rudą Hermiona - no wiesz jesteście naszymi drużbami, musicie chyba ustalić to i owo - dodała oczywistym tonem.
- To niech lepiej Draco szuka nowego świadka, bo ja go zatłukę na długo przed ślubem - mruknęła Weasley.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Sob 22:34, 23 Kwi 2011    Temat postu:

Przyszła pani Malfoy się roześmiała - Nie słyszałaś nigdy przysłowia "Ten się lubi, kto się czubi"
- Proszę cie skończ z tymi mądrościami ludowymi, przecież ja nie wytrzymam w jego towarzystwie ani minuty - ciężko westchnęła, ale nagle na jej twarzy pojawił się uśmiech którego nie powstydziłby się sam lucyfer - wiem, dosypie mu trucizny do jedzenia lub napoju!
- Wariatka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 22:41, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Ruda ci się nie da - mruknął Draco, widząc na twarzy przyjaciela znajomy uśmieszek - zresztą ja chce żyć, Hermiona mi głowę urwie, jak ta mała będzie przez ciebie ryczeć. Co jesteś taki zaskoczony, pół szkoły wypłakiwało mi się w ramie przez ciebie, nie żebym narzekał, ale ta sytuacja jest inna, kumasz stary? - blondyn spojrzał na niego uważnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Sob 22:54, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Stary nie przesadzaj, w końcu Granger będzie twoją żoną więc jakoś ją udobruchasz, a ja będę mieć dobrą zabawę.
- Nie poznałeś jeszcze Miony, ona potrafi być jak jakaś siła niszczycielska, a ja nie zamierzam cierpieć za twoje nie wyżycie. Hermiona i ruda są dla siebie jak siostry, a ja nie chce szukać nowego drużby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 23:03, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Co ty się taki sztywny zrobiłeś? Czuję wpływy Granger - zachichotał czarnoskóry.
- Blaise, tym razem odpuść - mruknął Draco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 23:53, 23 Kwi 2011    Temat postu:

- Ej no ej, Ziemia do Smoka, czy ty się sam siebie słyszysz, staczasz się chłopie.
- Nie staczam, ale mówię serio, jeden głupi ruch, a sam ci przyleję, tak dla zdrowia, na przyszłość.
Stwierdził radośnie Draco, przez co Blaise wzruszył ramionami i uśmiechnął się lubieżnie do swoich myśli, wchodząc równocześnie pod prysznic.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mewik dnia Sob 23:54, 23 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Nie 0:02, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Zapukały w drzwi, kiedy nikt nie odpowiedział otworzyły je i weszły do środka.
- Draco, Blais, jesteście tu - nie czekała długo gdy z pokoju obok wyszedł Draco i ku zszokowaniu dziewczyn z łazienki w samym ręczniku pojawił się Diabeł.
- Dobrze, że jesteście - popatrzył na dziewczyny, a zaraz zauważył swojego przyjaciela - Zabini zboczeńcu jeden spływaj z powrotem do łazienki bo mi zdemoralizujesz przyszłą żonę i jej przyjaciółkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 0:23, 24 Kwi 2011    Temat postu:

- Rozumiem, to nie jest widok dla dzieci - uśmiechnął się nieco kpiąco do Ginny i poszedł się ubrać - jak tam krasnalu? - zaśmiał się, na co ruda tak boleśnie nastąpiła mu na nogę, że ten zawył jak wilk do księżyca, Draco prawie leżał ze śmiechu, widział zawziętą minę kumpla, ale znał go zbyt dobrze i wiedział co on chce zrobić.
- Blaise, daruj jej to - mruknął Draco, ale Hermiona wyciągnęła go z pomieszczenia i nie miał nic do gadania, w szatni natomiast słychać było tylko pisk Ginny, którą Zabiini wsadził pod lodowaty prysznic.
- Granger to na prawdę nie jest najlepszy pomysł, Blaise nie jest typem księcia na koniu, on się bawi dziewczynami - Draco, spojrzał uważnie na szatynkę - pół Hogwartu przez niego płakało i to nie jakieś skończone idiotki, a Ginny to jego kolejny cel, rozumiesz? - przystanął wpatrując się w Hermionę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 86, 87, 88  Następny
Strona 20 z 88

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin