Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Harry Potter w Slytherinie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
D.
'Zaczarowana Prostytutka



Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biłgoraj

PostWysłany: Sob 14:26, 12 Lis 2011    Temat postu:

Potter dostał napadu niekontrolowanego śmiechu.
- Draco... to się nazywa... - mówił przerywając by złapać oddech. - Hahaha... szczęście. Jesteś zawsze tam, gdzie wkurza się jakaś szlam... dziewczyna - skończył patrząc na Weasley'a, który zmroził go wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 15:39, 12 Lis 2011    Temat postu:

- Potter siedź cicho, dobrze ci radzę, jeżeli chcesz dożyć jutra - wysyczał wściekły Draco i złapał konającego ze śmiechu Harrego za fraki, po czym oddalił się od Weasley'a, który dyszał, niczym rozzłoszczony byk.
- Puszczaj - oburzył się Potomek Lily i Jamesa, wyrywając się z uścisku przyjaciela, kiedy zobaczył obrazek, którego wolałby nie widzieć. - Astoria? - szepnął zaskoczony, kiedy zobaczył ją ... z nikim innym, jak z Weasley'em.
- Już wiadomo czemu szlamcia była taka wściekła - powiedział, jakgdyby nigdy nic Draco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 17:46, 14 Lis 2011    Temat postu:

Potter był w szoku, natomiast Malfoy'a jakby mało to obeszło. Zielonooki spojrzał na cichego towarzysza, ale nic nie powiedział. Szarooki zerknął na kumpla.
- Nie mów, ze bardziej się tym przejmujesz niż ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 18:03, 14 Lis 2011    Temat postu:

Brunet jedynie zmierzył go wzrokiem i zdziwiony wzruszył ramionami. Nie sądził, że Malfoy rzeczywiście jest taką skałą (i rzeczywiście nie był, ale nasz kochany Harruś o tym nie wiedział). W istocie Dracona obeszło to i to bardzo, czuł się zdradzony i wściekły i w myślach knuł zemstę przeciw Astorii, nie wykluczając specjalnego udziału Granger w planie.
- Chodź Potter, nic tu po nas - pociągnął go za rękaw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ew
'Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 22:21, 16 Lis 2011    Temat postu:

- Draco! Jak ty możesz tak normalnie odejść?! - krzyknął zdenerwowany Harry, próbując wyrwać się przyjacielowi. - Przecież to twoja dziewczyna!
- Była dziewczyna - sprecyzował Malfoy, zgrzytając zębami. - Poza tym nie krzycz, ludzie patrzą.
Harry tylko warknął zdenerwowany, po czym ruszył szybkim krokiem w stronę zamku. Draco westchnął ze zrezygnowaniem i rzucając ostatnie, mrożące krew w żyłach spojrzenie Astorii i Weasleyowi, podążył za przyjacielem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 15:11, 17 Lis 2011    Temat postu:

Następnego dnia wieczorem Draco i Hermiona - jako prefektci mieli razem dyżur, każde z nich zastanawiało się, kto głupi wymyślił, żeby Gryfonka i Ślizgon pozostawali w odległości bliższej niż 20 m, ale to nie było najistotniejsze.
- Jest sprawa Granger - oznajmił, a ona spojrzała na niego z malującym się na twarzy zdziwieniem i lekkim pokpiwaniem.
- My nie mamy wspólnych spraw, Malfoy - odpowiedziała i nieco dumnie odwróciła twarz.
- Obawiam jednak, że w tym jednym, jedynym przypadku nie masz racji, o Skarbnico Mądrości - ukłonił się teatralnie ze swoim nieśmiertelnym zgryźliwym uśmieszkiem.
- Mów - odparła niecierpliwie, wywracając oczami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 17:25, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Pewnie doskonale orientujesz się w życiu Wieprzleja, prawda? No jakże mogę wątpić w to? W każdym razie, on i moja... - przełknął ślinę aby nie wyzwać Astorii - była dziewczyna wzięła go do swojego łóżka, w co także nie wątpię.
- Malfoy, nie interesuje mnie zbytnio życie erotyczne tego idioty, ani tej dz... laski. Streszczaj się Malfoy. W czymże tkwi haczyk?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 18:06, 26 Lis 2011    Temat postu:

- Granger - zaczął jakby pieszczotliwie, jak i cierpko - doskonale oboje wiemy, że cię ta sytuacja nie obeszła, dlatego też sądzę, że powinniśmy połączyć siły.
- Och, Malfoy czujesz się zraniony? - parsknęła z krzywym uśmiechem.
- Zraniony? Granger, idiotko nie ma czegoś takiego jak miłość, jest władza i potęga. Chcę, żeby Astoria boleśnie przekonała się o tym, że z kimś takim jak ja się nie zadziera, jasne? - syknął, w duchu przyznając rację Gryfonce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 0:50, 27 Lis 2011    Temat postu:

- Czyli chodzi jedynie o twoje wewnętrzne Ego, które zostało skrzywdzone, przez jakąs cizię? Nie żeby coś, ale Twój poziom jest na równi z Weasley'em.
- Na Merlina Granger! Ogarnij się, i powiedz mi czy zgadzasz się na połączenia naszych dwóch ekstra mózgów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 1:20, 27 Lis 2011    Temat postu:

- Niech będzie - powiedziała po kilku minutach, podczas których rozważyła wszystkie za i przeciw - jakiś plan?
- Mam pewien plan - powiedział Draco - jego pierwsza część wygląda tak, że zmanipulujemy fakty tak, że każde z nich będzie myślało, że drugie go zdradza. W tym kierunku poczyniłem już pewne kroki w wyniku czego ten frajer Finningan zarywa do Astorii, o czym nie omieszkałem wspomnieć Parkinson, która to również z dziwnego względu zaczęła interesować się Weasleyem. Druga część jest natomiast bardziej ekstrawagancka - uśmiechnął się dziwnie - sprawi, że nasi niewierni partnerzy pożałują, że opuścili swój ciepły kurwidołek, zapytasz jak, prawda? Będziemy udawać parę Granger, parę która dobrze się bawi, podczas gdy tych dwoje będzie borykać się z pewnymi problemami, zresztą nie sądzisz, że Łasic pęknie ze złości, gdy dowie się, kto zajął jego miejsce? - spytał i ta jedna rzecz w pełni przekonała ją do tego dziwnego planu, na który w innym przypadku w życiu by się nie zgodziła, oczami wyobraźni już widziała jego czerwoną z frustracji twarz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ms_Riddle dnia Nie 1:21, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 13:48, 17 Gru 2011    Temat postu:

Hermionie na twarzy wyrósł dorodny uśmiech i nie przestał znikać nawet wtedy gdy nagle przed nimi pojawił się Potter.
- No, no, no...widzę, ze knujecie coś niedobrego! I z całego serduszka jestem skłonny wam dopomóc w szczęściu! Macie moja błogosławieństwo.
Malfoy zrobił klasycznego "facepalm", a Herminie pogłębił się uśmieszek.
- No ja nie mogę! Kto to widział! Żeby dwóch okropnych, złych, uroczych, okrutnych, kochanych, i ogólnie ble Ślizgonów tak zmanipulowali małą, biedną, uroczą, bezbronną Gryfoneczkę?! - Zapytała ze śmiechem panna G.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 16:15, 17 Gru 2011    Temat postu:

- Więc, co Granger, zaczynamy od wspólnego, iście spektakularnego wyjścia do Hogsmage? - spytnał Malfoy, a Hermiona kiwnęła głową z uśmiechem. - Dziwnie będzie mówić do ciebie po imieniu - dodał zaraz potem.

Spotkali się przed wejściem do zamku, dziewczyna czekała już chwilę, co raz przecierając zmarznięte dłonie.
- Długo, czekasz? - spytał, a ona odwróciła się zaskoczona, Draco wziął jej dłonie w swoje, ogrzewając je, wiedział, że teraz musi być czysty, jak spirytusik, inaczej plan spali na panewce.
- Nie, nie, dopiero przyszłam - odpowiedziała raczej nieśmiało, na co on objął ją w talii i w takim uścisku ruszyli do wioski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 17:46, 17 Gru 2011    Temat postu:

- Nie wiem jak Ty, ale ja osobiście zaraz pokulam się ze śmiechu - wypowiedział mrukiem Draco, tuląc mocniej dziewczynę.
- Nie wiem jak Ty, ale to ja jestem mordowana przez inne dziewczyny. Nawet jeśli jest to czysto metaforycznie - powiedziała Hermiona.
- Natomiast nie wiem jak wy, ale może pójdziemy do Trzech Mioteł na ciepły kufel piwka? - Rzekł Potter, który wyrobił sobie tendencję do pojawiania się znikąd.
- Harry! Mógłbyś łaskawie tak nagle się nie pojawiać? - Zapytał Malfoy unosząc jedną brew ku górze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ms_Riddle
Falling, I'm falling...
Falling, I'm falling...



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 2356
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 18:09, 17 Gru 2011    Temat postu:

- Och, przepraszam wy potrzebujecie więcej prywatności - powiedział, mędrczym tonem Potter - ale w takim razie czemu jesteście tutaj, a nie w Pokoju Życzeń? - spytał, puszczając im oczko i śmiejąc się wsadził ręce do kieszeni, po czym dołączył do reszty ślizgonów idących przed nimi.
- Pilnuj swojego nosa, Potter - uśmiechnął się pod nosem i machnął różdżką, a jego kumpel feralnie wylądował wspomnianym nosem w błocie.
- Draco, jesteś nieznośny - mruknęła, próbując ukryć rozbawienie.
- Chyba ci to nie przeszkadza - spytał, odwracając się do niej twarzą i oparł swoje czoło o jej. Doznał szoku, gdy Granger, szeptając ciche "Niekoniecznie" zaczęła go całować. "Show must go on" - pomyślał, wplatając dłoń w jej niesforne włosy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mewik
Cookie Monster <3



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 3015
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 13:16, 18 Gru 2011    Temat postu:

W między czasie gdy Malfoy z Granger poznawali swoje migdałki, Potter wyczarował sobie okropną kulę śniegu i rzucił w całującą się parę. Lecz zanim to zrobił zauważył iż niedaleko "młodej pary" idzie wkurwiony, jak stado szakali, Weasley. Harry pisnął niedorzecznie i zrobił użytek z śniegowej kulki i oddalił się jak najdalej i najszybciej.
- POTTER! DOPADNĘ CIĘ W SYPIALNI! - Wydarł się Dracze, odsysając się od ust panny G. która notabene zwinęła się ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Plac zabaw Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin