Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Eutanazja.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Po mugolsku / Poważniej
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.



Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:25, 25 Maj 2011    Temat postu: Eutanazja.

Cytat:
Eutanazja (lub euthanazja, od gre. εὐθανασία, euthanasia – "dobra śmierć") – powodowane współczuciem przyśpieszenie lub niezapobieganie śmierci w celu skrócenia cierpień chorego człowieka. Czasami eutanazję określa się jako rodzaj zabójstwa. Można też ją zdefiniować jako działanie występujące zawsze za zgodą umierającej osoby. Od połowy XX w. eutanazja jest omawiana w kontekście nauki (zwłaszcza biotechnologii), moralności (bioetyka), prawa, polityki i religii.


A więc słucham! :D.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Czw 21:44, 26 Maj 2011    Temat postu:

Przepraszam, i co ja mam powiedzieć? Że mnie to przeraża, ale sama nie chciałaym sie chyba męczyć? Not o powiedziałam. Teraz niech sie madrzejsi wypowiadają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Sob 23:52, 28 Maj 2011    Temat postu:

Sama nie wiem, ten temat dla mnie jest cholernie trudny. Bo co zrobić w wypadku gdy chciałaby tego kochana przez ciebie osoba. Z jednej strony chcesz by nie cierpiała, ale z drugiej strony nie chcesz jej stracić, modlisz się i prosisz by wyzdrowiała. Ostatnio u mnie był przypadek, że na mężczyźnie lekarze postawili krzyżyk, powiedzieli, że tylko cud może pomóc. W takich przypadkach niektórzy powiedzieliby, że należy takiej osobie pomóc, by nie żyła jak roślina. Ale tutaj stał się cud i teraz ta osoba normalnie chodzi i funkcjonuje. A co by było jeżeli by to zrobili?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Zabita marzeniami.



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 2901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Iława

PostWysłany: Sob 23:58, 28 Maj 2011    Temat postu:

Ja chyba chciałabym żyć. Ogólnie bardzo twardo trzymam się swojego życia. Nawet nie myślę, co by było, gdybym się nie urodziła, bo jednak jestem i żyję i oddycham. Nawet, gdyby moim marzeniem miałyby być zmiksowane kartofle, to chciałabym żyć. Chociaż co do takich sytuacji, to trzeba w nich być, żeby zdecydować...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 2445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Nie 0:05, 29 Maj 2011    Temat postu:

Moja babcia chorowała na najbardziej złośliwa odmianę raka mózgu. Operacje, chemia i reszta nic nie pomogły. Ja tego prawie nie pamiętam, miałam 4 lata. Ale moja mam mówi, że juz pod koniec, widząc jak babcia cierpi sama nie wiedziała czy modlić się by Pan Bóg jej nie zabierał, czy o to żeby ja juz zabrał żeby tak nie cierpiała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Zabita marzeniami.



Dołączył: 19 Mar 2011
Posty: 2901
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Iława

PostWysłany: Nie 0:14, 29 Maj 2011    Temat postu:

Te sytuacje są ciężkie. Dla osób, które wierzą w życie pozagrobowe, myślę, że to jest łatwa decyzja, bo przecież Biblia wprost mówi, że na górze nie ma bólu, jest tylko przyjemność.
Taka decyzja jest trudna dla osób, które się wahają i dla tych, które nie wierzą.
Szczerze, nie chciałabym decydować o życiu bądź śmierci innej osoby. Nie mogłabym się zdecydować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.



Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:50, 29 Maj 2011    Temat postu:

Jestem za. Byłoby ciężko, ale czasem po prostu lepiej skrócić cierpienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Pią 12:42, 29 Lip 2011    Temat postu:

Tak. To bolesne, ale oszczędza bólu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Moderator, Dance Macabre



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Forteca Pandemonium

PostWysłany: Czw 2:16, 04 Sie 2011    Temat postu:

Ja jestem jak najbardziej za. To trudna decyzja, ale to lepsza śmierć niż śmierć pewnego paralityka na wózku, który celowo wywołał pożar i wjechał w ogień wózkiem.
A osoby, które mają uszkodzone C4 (czwarty krąg szyjny, granica - powyżej tego kręgu umierasz, poniżej umierasz albo Cię paraliżuje [zależnie od kręgu w różnym stopniu], a samo C4 też albo umierasz, albo paraliż)? Żyją jak warzywa, mogą poruszać w najlepszym wypadku głową i szyją, ewentualnie ograniczone ruchy np. palcem, dobrze jak samodzielnie oddychają. Muszą być doglądani cały czas, mogą mieć ataki, które mogą spowodować jeszcze gorszy paraliż i mogliby tylko rozumieć, ale nie mogliby odpowiadać? To wszystko niewiadome. I jeśli oni sami chcą umrzeć, powinni móc zrobić to godnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Czw 22:13, 04 Sie 2011    Temat postu:

Też fakt.,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MsCoccaine
Better. Faster. Stronger.



Dołączył: 18 Mar 2011
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:30, 13 Wrz 2011    Temat postu:

Czy ty Leeni, zaczniesz pisać posty WNOSZĄCE coś do dyskusji, czy mnie ma szlak trafić do jasnej cholery?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Otka
'Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Wto 22:02, 13 Wrz 2011    Temat postu:

Robiłam ostatnio na ten temat wykład na zajęcia i miałam okazję czytać coś na ten temat. Na wstępie uważam, że każdy ma prawo do decydowania o swoim życiu,ale w niektórych państwach nadużywają eutanazji żeby się pozbyć ludzi starszych, często zdrowch. Wiele ludzi poddaje się eutanazjipod naciskiem rodziny, lekarzy, a nie z własneh woli. Lub podejmą sami tę decyzję, a lekarz się pomylił w diagnozie i mógł dalej ten człowiek żył.
Ogólnie dobrypomysł, ale jetem jednak przeciwna temu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ew
'Czarodziejka z księżyca



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 22:25, 13 Wrz 2011    Temat postu:

Masz rację, Otka, zawsze istnieje możliwość, że ktoś ma np. już dość użerania się ze starszym człowiekiem, który nie jest do końca sprawny, i wręcz wymusza na nim podjęcie decyzji o śmierci. I rownież jestem przeciwna, bo nigdy nic nie wiadomo. Poza tym jeżeli człowiek ma umrzeć, to i tak umrze. Jak nie w tym momencie, to innym. Może te słowa są dość ostre, ale to fakt i żadne przyśpieszenie czy wywoływanie śmierci się nie zda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leeni
Gorrrąca paczka Skeeter
Gorrrąca paczka Skeeter



Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 3124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Tczew

PostWysłany: Śro 16:57, 14 Wrz 2011    Temat postu:

Wczkolwiek oszczędza cierpienia.
Ja uważam, że eutanazja to coś strasznego. Zawsze przecież, myślę sobie w swoim małym rozumku, istnieje jakaś inna możliwość. Ale jeżeli to ma oszczędzić komuś bólu i cierpienia...
A to akurat jest przerażająca myśl. lekarz mylący się w diagnozie... Niepotrzebna śmierć... To powoduje moje wahanie. Bo co jeśli tak jest w jakimś przypadku?
rodzina wywierająca presję... Oj, zakuło w serduszko. To musi być straszne.
Po prostu brak mi słów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.storiesdhl.fora.pl Strona Główna -> Po mugolsku / Poważniej Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin