"Pamiętniki Wampirów"

Chocolate · Wysłany: Śro 18:09, 23 Mar 2011 Temat postu:

Ja osobiście bardzo lubię tę serię, ale jestem dopiero w drugiej księdze w czwartym tomie, ale pomału go kończę, choć goni mnie nauka i lektury, ale może nie będzie tak źle. :)
Jeśli chodzi o braci Salvatore, to wolę Stefano, ale Damon też jest bardzo fajny. Nawet w serialu wolę Paula, choć jestem dopiero po obejrzeniu 11 odcinków 1. sezonu, a później się zobaczy.
Jak skończę czytać, to na pewno się wypowiem więcej.

Foi · Wysłany: Śro 18:10, 23 Mar 2011 Temat postu:

Ja na początku też bardziej Stefano lubiłam, ale po przeczytaniu Dusze Cieni, zaczęłam uwielbiać Damona. Jego postać tam jest fenomenalna

LuLu · Wysłany: Śro 18:16, 23 Mar 2011 Temat postu:

A ja po samym serialu wiem, że Damon ma stałe miejsce w moim serduszku... LuLu lubić złych chłopców ze skrzywdzoną psychiką :)
Za to Stefcio jest nieziemsko wręcz kochany :hamster_bigeyes:

MsCoccaine · Wysłany: Śro 21:49, 23 Mar 2011 Temat postu:

Damon jest szalenie, szalenie seksowny ! <3

Foi · Wysłany: Czw 13:34, 24 Mar 2011 Temat postu:

Nooo i jeszcze podoba mi się to, że zwykle jest zimnym draniem, ale potrafi być też czasem czuły. Wypada wtedy wspaniale

MsCoccaine · Wysłany: Czw 16:16, 24 Mar 2011 Temat postu:

mój chłopak jest zazdrosny jak o nim gadam :hamster_XD:

Chocolate · Wysłany: Czw 17:15, 24 Mar 2011 Temat postu:

Hm... To może ja też zmienię zdanie po przeczytaniu całości? No, nie wiem, zobaczymy. xD
Mam nadzieję, że nie, bo naprawdę bardzo lubię Stefano, choć dla Damona miejsce w moim serduszku też się znajdzie. Na razie jestem na etapie, kiedy pojawia się Klaus, a później... muszę czytać "Niemców", bo pasiak będzie.

Foi · Wysłany: Czw 17:35, 24 Mar 2011 Temat postu:

Oj pewnie zmienisz. Potem jest mało Stefano i pokazuje się cały Damon. Jego dobra i zła strona.

Co do twojego chłopaka Coccaino to ma o co być zazdrosny, choć o takim chłopaku to sobie tylko pomarzyć można

MsCoccaine · Wysłany: Czw 21:08, 24 Mar 2011 Temat postu:

Ja tam mam swojego Scottamona ;D Nihahahaha ^^

Karola · Wysłany: Nie 12:28, 27 Mar 2011 Temat postu:

To i ja się dołączę do wątku:D. Ja tam mam słabość do Damona. Szok przeżyłam, gdy najpierw oglądnęłam serial na necie, a potem przeczytałam książkę i okazało się, że praktycznie nic się nie pokrywa.

Foi · Wysłany: Nie 12:30, 27 Mar 2011 Temat postu:

No niestety. Film i książka nie mają zbyt wiele wspólnego.
Moje zamiłowaniem Damonem wzrosło po przeczytaniu "Dusze Cieni" Tam jest taki inny. Raz miły i wrażliwy, a z drugiej strony nadal zimny drań :hamster_bigeyes:

Karola · Wysłany: Nie 13:28, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ja książki dostałam na gwiazdkę. Przeczytałam 2 księgi. Teraz czytam właśnie Dusze cieni, ale sobie dawkuję, by za szybko nie skończyć

Foi · Wysłany: Nie 13:30, 27 Mar 2011 Temat postu:

Ostatnio chyba po polsku kolejna wyszła "Północ" Ale ja nadal jej szukam

Chocolate · Wysłany: Nie 13:34, 27 Mar 2011 Temat postu:

No, ja na razie muszę czytać lekturę, więc dalej czytam 2. księgę. Akurat już jestem w momencie, kiedy rozmawiali z dziadkiem Meredith. Ten jesion... xD Ale nie, nie mówcie mi, co będzie. :P
I jestem trochę zawiedziona tym, że serial nie pokrywa się z książką, więc traktuję to prawie jak dwie odrębne historie. Chociaż w pewnym sensie to taki FF. ;)

Karola · Wysłany: Nie 13:34, 27 Mar 2011 Temat postu:

Zapewne też zacznę szukać. Tylko nie wiem, gdzie ja te książki będę trzymać. Już mam za mało miejsca na półkach:D J tez to traktuję jak 2 odrębne rzeczy. Nie ma nawet co porównywać książki i filmu. Ja jestem w 3 na momencie jak do hotelu wpadają Bonnie i Meredith. Najbardziej mnie bawiło jak ludzie oskarżali autorkę o to, że wzięła pomysł na książkę ze zmierzchu. A okazało się, że ona napisała PW pierwsza.