Henryk Sienkiewicz

Ms_Riddle

Sienkiewicza po prostu trzeba lubić, bo inaczej czytanie go jest męką. Dla mnie to śmiertelna męka.

Foi

Ja przeczytałam tylko W pustyni i w puszczy. Innych jego książek nie dotknęłam, bo nie musiałam, a z własnej woli mi się nie chcę.
Tak więc to jedno jego dzieło było fajne, wciągnęło mnie.

Alex

Nieee. Ja od niego uciekam! Mam do przeczytania Potop ! To ma blisko tysiąc stron i jest napisane małą czcionką i nie ma obrazków *paniczny krzyk* NIE! Robi zbyt rozległe opisy, za mało dialogów i ogólnie to wszystko jest za długie. NIGDY nie przeczytam niczego!

MsCoccaine

Generalnie nie lubię Sienkiewiczowskiego stylu, jest po prostu... zbyt patosowy, za dużo opisów, za mało akcji która moim zdaniem po prostu się wlecze przez te opisy.

Chocolate

Ogólnie go lubię, ale jak przyjdzie się skupić i rozwodzić nad konstrukcją jego zdań, to idzie się załamać. Ale na rozbiór logiczny takie w sam raz. :D

Mewik

Hm. Sienkiewicz.... jestem na NIE. Trudny do przełknięcia, jeżeli nie lubi się czytać. Trudny do przełknięcia, nawet wtedy kiedy lubisz czytać, ale sama treść cię nudzi. Jestem po Trylogii, po Pustyni i ... już więcej go nie tknę.

Karola

Ble. Raz w życiu przeczytałam W pustyni i w puszczy, od tamtej pory mam traumę. Potem już nic nie ruszyłam jeżeli widziałam, że to sienkiewicza nawet z lektur obowiązkowym - chwała serwisowi [link widoczny dla zalogowanych] Dzięki niemu zdałam treści związane z trylogią.

Foi

Dzięki za link, przyda się do Syzyfowych Prac XD
Co do niego, to mam nadzieje, że nie będę musiała czytać jego innych książek.
W pustyni i w puszczy jako jedenastolatka przeczytałam i wtedy było fajne, choć ciężko się było zmusić do lektury

Leeni

Ja o Stasiu i Nel czytałam już w trzeciej klasie, i się zakochałam. Pominęłam kilka nudnych opisów i książka bardzo ciekawa.
Natomiast całkiem niedawno kazano mi przeczytać Krzyżaków. Doszłam do pojedynku Zbyszka i tego tam drugiego, po czym się poddałam. Wzięłam się za streszczenie szczegółowe. I dałam radę. Dostałam 6 i tyle. Nauczycielka mi wyznała, że się cieszy, ze choc ja przeczytałam lekturę. Byłam zcerwona jak burak.

Alex

hahahah ! :D
Dobreee xD
a ja przez Sienkiewicza mam dwie glance z polskiego. Bosko!

Leeni

Bo się wchodzi na Ostatni Dzownek i pirządne streszczenia czyta, a potem testy rozwiazuje. I szóstki dostaje.

Alex

O, widzisz, jaka dobra jesteś < 3 Zapamiętam sobie tę stronę :*
tymczasem gdyby wyciąć opisy przyrody od Sienkiewicza, to książki byłyby i krótsze i bardziej przyswajalne :D

Leeni

Tak. Ja "W pstyni i w puszczy" za pierwszym razem czytałam bez opisów, i tak mi się spodobało, ze następnym razem się przemogłam.

MsCoccaine

Sienkiewicza przeczytałam tylko "W pustyni i w puszczy", z żadnej jego innej książki nie ruszyłam więcej niż strony. Opisy są zbyt długie, spowalniają akcje, aż człowiekowi się żygać chce za przeproszeniem.